Elektryczne wózki widłowe Linde nowej generacji wchodzą na rynek
Hanowerskie targi przemysłowe w 1971 r. stały się początkiem ery sukcesu firmy Linde Material Handling. To właśnie wtedy, 50 lat temu, producent zaprezentował swój pierwszy elektryczny wózek widłowy. Od tego czasu liczne innowacje techniczne, uczyniły z niego lidera europejskiego rynku w segmencie elektrycznych wózków z przeciwwagą. Kolejny przełom czeka nas już w czerwcu br., kiedy zaprezentowany zostanie wózek nowej generacji. Nowy produkt stawia elektryczny wózek widłowy na równi z wózkami napędzanymi silnikiem Diesla.
Patrząc wstecz, była to decyzja, która wyznaczyła kurs na przyszłość, powiedział Stefan Prokosch, Starszy Wiceprezes ds. Zarządzania Marką Linde MH. Obecnie oferujemy naszym klientom nie tylko ogromną gamę wózków przemysłowych z napędem elektrycznym i różnorodnymi systemami magazynowania energii, ale także wykorzystujemy naszą wiedzę do elektryfikacji pojazdów wszelkiego rodzaju — od wagonów hackney po wózki trolejbusowe.
Pierwszy elektryczny wózek widłowy
Kiedy pierwszy elektryczny wózek widłowy marki Linde został wprowadzony na rynek we wczesnych latach siedemdziesiątych XX wieku, nie można było jeszcze przewidzieć ogromnego potencjału elektromobilności. Rozwój miał na celu przede wszystkim zaoferowanie pojazdu do zastosowań wewnętrznych. Wraz z wózkiem widłowym z akumulatorem Linde MH otworzył nowy rozdział w historii firmy, ponieważ układ napędowy i magazynowanie energii stawiał inne wyzwania techniczne niż jego flagowy model: hydrostat Linde.
Najważniejsze cechy pierwszej serii wózków elektrycznych o udźwigu od 1 do 1,5 tony obejmowały dwusilnikowy napęd na przednie koła, który umożliwiał manewry skrętu na najmniejszym możliwym promieniu, oraz sterowanie dwoma pedałami odwzorowane z hydrostatu. Ta funkcja została zaprojektowana, aby ułatwić operatorom przełączanie się między dwoma typami napędu. W kolejnych latach zapotrzebowanie na wózki widłowe z napędem elektrycznym systematycznie rosło. Wynikało to z ciągłego wzrostu liczby magazynów i centrów dystrybucyjnych, a wraz z nią zapotrzebowania na bezemisyjny sprzęt. Jednocześnie wzrosły wymagania stawiane cichym i bezemisyjnym wózkom do użytku w pomieszczeniach. Klienci domagali się większych udźwigów, większej zdolności przeładunkowej i większej liczby wariantów, które pokryłyby coraz to nowe obszary zastosowań w przemyśle i handlu.
Kamień milowy w rozwoju e-wózków – kompaktowa oś
Dalszy rozwój energoelektroniki i technologii cyfrowej utorował drogę do dalszego sukcesu elektrycznych wózków widłowych Linde MH. W 1999 roku do oferty dodano pierwszy model z silnikiem trójfazowym lub asynchronicznym. Inżynierowie opracowali dedykowane moduły zasilania i sterowania dla tego nowego napędu. Umożliwiło to połączenie większej wydajności z wysokim poziomem niezawodności i zdolnością do obsługi w zastosowaniach zewnętrznych. Małe i bezobsługowe dwa silniki napędowe wraz z hydrauliką podnoszenia i wszystkimi komponentami sterującymi można połączyć w jeden zespół — kompaktową oś napędową.
Bezpieczeństwo, wydajność, opłacalność — cechy wózków widłowych Linde
Oprócz wyższej wydajności i niskiego zużycia energii, na szczycie listy wymagań stawianych każdemu nowemu projektowi wózka widłowego znajdowały się ergonomia i bezpieczeństwo. Również tutaj Linde MH wielokrotnie nadawał tempo w branży przez ostatnie 50 lat.
Wiele opcji wyposażenia i wydajności było pierwszymi na świecie w momencie ich wprowadzenia na rynek i do dziś pozostaje unikalnymi. Należą do nich na przykład system wspomagania operatora Linde Safety Pilot, który ogranicza wysokość podnoszenia w przypadku przekroczenia dopuszczalnego udźwigu i reguluje prędkość jazdy w zależności od transportowanego ładunku. Innym przykładem jest Linde Roadster. Pojazd ten został zaprojektowany bez słupków A, co poprawia widoczność otoczenia i zapewnia większe bezpieczeństwo eksploatacji.
Zastosowanie technologii litowo-jonowej jako nowego sposobu magazynowania energii oraz rozwój ogniwa paliwowego z wodorem jako źródłem energii stały się w ciągu ostatnich dziesięciu lat kolejnym impulsem dla rozwoju wózków.
Wózki widłowe nowej generacji Linde, które mają zostać wprowadzona na rynek w czerwcu br., zapewnią jeszcze większy rozwój.
Dzięki zupełnie nowemu rozwiązaniu nasze elektryczne wózki widłowe w końcu dogonią potężne wózki IC marki Linde, zapowiada Prokosch. Każdy może wziąć udział w wirtualnej prezentacji nowych pojazdów 16 czerwca o godzinie 11:00.
Podczas półgodzinnej prezentacji pod hasłem „arcydzieła” w żywy i zróżnicowany sposób zaprezentowane zostaną zalety nowego produktu.
